0
Duchowość

Wyrażanie swojej duszy

✨Są tacy ludzie, którzy mają głęboko w sobie potrzebę wyrażania siebie, kreacji z poziomu swojej głębi. Ta potrzeba nie płynie z ego. Płynie z Serca.

✨Ci ludzie mają zapisane w swoim DNA pragnienia podzielenia się ze światem kawałkiem swojej wrażliwości/emocjonalności/kreatywności.. (dzięki Human Design i Gene Keys dokładnie widzę skąd płyną konkretne motywacje, pragnienia Serca w kontekście wyrażania się Duszy..).

✨Droga wyrażania siebie nie zawsze jest „gładka” i przyjemna. Są momenty w życiu, kiedy człowiek mający tą potrzebę.. oddychający tą potrzebą – musi poczekać. Na klarowność. Na zaproszenie. Na znak od Wszechświata. Na wewnętrzny impuls do działania. I te momenty bywają pełne melancholii. Znam je dobrze.

💖Jednak im bardziej ufamy Wszechświatowi, im bardziej odpuszczamy potrzebę kontroli i wiedzy „jak mamy wyrazić na zewnątrz tą potrzebę kreacji”, a oddajemy się w prowadzenie i podążamy za naszą boską mechaniką.. tym lżej. Tym magiczniej. Co wcale nie oznacza, że od czasu do czasu nasz umysł i jego stare programy nie będą próbowały nas poganiać, poddawać w wątpliwość naszych działań. Oceniać. Naszą rolą jest zachować pozycję Artystki Serca, która ufa w boskie prowadzenie.

💖Naszą rolą jest także przyjąć z ufnością każdy moment melancholii i zaprosić go jak przyjaciela (przytulam z tego miejsca każdą wrażliwą Istotę, w tym także te z aktywną bramą 55 w splocie słonecznym..To twórcza energia pełna melancholii, pełna kreacji, wrażliwości, uczuć. Pełna wzlotów i upadków. Pełna obfitości Ducha.. ale obfitość Ducha to światło i cień… To ekstaza i smutek. Taka jest droga archetypu „Game Changer”, który uosabia potencjał najwyższej Wolności.. Pod warunkiem, że nauczy się „mieścić” i transformować każdą falę, której doświadczy w swoim życiu. A intensywnych fal nie zabraknie.. Ale z czasem staną się Twoją muzą jeśli na to pozwolisz).

💖Byliśmy dziś w kinie na filmie „Elvis”. Sprawdziłam, brama 55 w zdefiniowanym centrum emocji – obecna, a jakże.. Wyczuwam to w mig. Brama 55 to moje życie, moje świadome Słońce. Większość Artystów, których uwielbiam dzieli ze mną ten rybi, bardzo emocjonalny aspekt. Nie trzeba bać się intensywności czucia.. To jest część naszej natury. Trzeba jednak nauczyć się w zdrowy sposób uosabiać tą część swojej głębi.. Być ze sobą w prawdzie, szanować swoje emocje. Dawać im się wyrażać. Na różne sposoby. Muzyka jest czymś bardzo pięknie pozwalającym wyrażać się temu aspektowi w nas. Ale też słowa… Poezja. Pisanie. Mówienie. Taniec. Kreacja w każdej postaci, która dotyka tych kawałków w nas, które potrzebują przepłynąć. I wtedy kiedy pozwalamy na przepływ naszych emocji, na ich ekspresję – dzieje się magia. Pojawia się przestrzeń transcendencji. Sacrum w naszym ludzkim doświadczeniu. I Wolność .. to co kiedyś wydawało się niewolą czucia, staje się coraz większym błogosławieństwem głębi odczuwania wielu warstw tego ludzkiego doświadczenia ✨💖💖💖

 

 

Zapraszam Cię do dołączenia Szkoły Kreacji Sercem!

Zapraszam Cię na warsztat online „Autentycznie: Akceptuje i doceniam swoją naturę”

You Might Also Like...